Lęk
Staję z Toba twarzą w twarz.
Każdy dzień to walka.
Chcę uwolnić wreszcie się
Z lęku nie przed życiem.
Strach przed śmiercią dusi mnie
Z życia tracę wiele
Zamiast mocniej cieszyć się czekam,
Aż obejmiesz mnie atakując serce.
Jednak życie w swym uśmiechu
daje zachwyt mi nad światem - wielobarwnym, niezbyt równym, wyboistym lecz nie nudnym.
A gdy lęk ogarnie ciało dając efekt umierania
Chcę się nie bać, chcę pokonać raz na zawsze tego drania.
Tekst Monika Glińska 18.07.2019
Zdjęcie: Monika Glińska 09.03.2019, zalew na Borkach, Radom.
Komentarze
Prześlij komentarz